Szukanie drugiej polówki przez internet - co o tym myślisz?

Virino.

Ja uważam, że każde miejsce jest dobre na znalezienie partnera, ja tak znalazłam swoją drugą połówkę.

A Wy jakie macie zdanie?

WildWinter

Hmmm... Ciężki temat, bo nigdy nie próbowałam. Wolę raczej zawierać znajomości Wink

Są nie którzy komu to jest po prostu potrzebne, z resztą jak i użyteczne, no ale inni kompletnie krytykują takie związki.

Sama myślę, że tak może być łatwiej poznać kogoś, bo nie będzie tej bariery nieśmiałości jaka zawsze jest przy pierwszych spotkaniach. Można się lepiej poznać, nawet jeśli to sugeruje szczerzenie zębów do monitora Wink

Z drugiej strony, trzeba uważać na takie sposoby, bo każdy słyszał o przypadkach zboczeńców i pedofili albo dzieciaków(albo też na odwrót) udawających starszych.
Warto czasami zaryzykować. Jak się nie uda, to straci się jedynie czas, a czasami pozostają miłe wspomnienia z rozmów C:

lukasz_socho

Karolajn widzę, że mamy ze sobą dużo wspólnego Smile

. Oboje jesteśmy jedynakami i oboje poznaliśmy drugą połówkę w necie Smile

Poznałem Izę na czacie, jesteśmy razem ponad 5 lat i nadal pełni szczęścia Smile

krotochwila

WildWinter - Masz rację. Przy zawieraniu takich znajomości ludzie są wobec siebie bardziej szczerzy. Czują się anonimowo, a nawet jeśli ktoś będzie ich negatywnie oceniał, to co z tego? Przestanie się do niego pisać i tyle.

Karolajn - Każdy sposób na znalezienie miłości jest dobry Very Happy

Chociaż podam Wam jeden przykład negatywny na kontakty przez Internet.
Pisałam od jakiegoś czasu maile z facetem z Indii. Chciałam popracować nad angielskim w ten sposób, a przy tym poznać kogoś interesującego. Z początku był miły, pisałam mu o problemach z chłopakiem i rodzicami, a on mi opisywał jak bardzo mu brakuje jego byłej dziewczyny i jak mu źle z powodu utraty pracy. Wydawałoby się, że dobrze się rozumiemy aż tu nagle gdzieś po około pół roku on pyta czy jesli przyjedzie do Polski, to zostawię dla niego narzeczonego Shocked

Oczywiście odpisałam, że nie, bo go nie kocham, a mojego chłopaka kocham nad życie, a on zaczął mi opisywać jak sobie wyobrażał, jak jest ze mną w intymnych sytuacjach i jak chwali się mną przed znajomymi... MASAKRA. Nie wiedziałam co zrobić, więc po prostu nie odpisałam i tyle. Od tego czasu milczy.

Virino.

lukasz_socho

Poszukiwanie miłości przez internet ma też jedną ważną zaletę. Najczęściej poznajemy się i najpierw wymieniamy poglądy. Poznajemy drugą połowę od strony wnętrza, poznajemy człowieka jako osobowość. Nie widzimy tego kolorowego papierka, który dostrzegamy jako pierwszy w realu, nie szufladkujemy ludzi po pierwszym wrażeniu. W realu często osoby, które nie umieją się zareklamować giną w tłumie. W sieci nie przeszkadza nam nieśmiałość, mamy czas na otwarcie się, zdania są przemyślane, nie kieruje nami impuls chwili.

Virino.

krotochwila, też kiedyś pisałam z chłopakiem kilka dni i on niby się zakochał, później pisał, że jeśli tego nie odwzajemniam to popełni samobójstwo, wtedy tak bardzo się bałam, żeby czegoś sobie nie zrobił przeze mnie. Kiedyś z nim sobie piszę, piszę, aż tu nagle w pewnym momencie, napisał mi jego "kuzyn", że za dużo tabletek wziął, ale wydawało mi się to podejrzane, potem już zerwałam tą znajomość.

Dead!

Miłość przez internet. Cóż, trudny temat. Nie mam doświadczenia, więc nie ocenię. Jednak, zawarłam dwie przyjaźnie w taki sposób. Są dla mnie lepsze niż ci "przyjaciele" z realnego świata. Nie spotkałam się z tymi przyjaciółkami, ale mam pewność, że są one takie, jak się przedstawiają. Rozmawiamy często, nie tylko pisząc smsy, ale też przez skejpa i telefon. I naprawdę, uważam je za kogoś ważnego w moim życiu.